Jeśli myślisz o ty czym, by w mocnym stopniu ożywić swoje wnętrze w mieszkaniu czy domu, na pewno na myśl przychodzą Ci różne sposoby na dekorowanie. Nie ma się co dziwić, to modne, mocno dyskutowane w mediach i często znajdziemy inspirację gdy zerkniemy do internetu w smartfonie, w laptopie, a także w dowolnym lifestylowym kolorowym piśmie. W pierwszych dwóch przypadkach mamy do czynienia z wygodnym dostępem do informacji i różnych rozwiązań z tej kategorii. A co do gazet – prasa od zawsze była inspiracją modową, wnętrzarską i generalnie nośnikiem informacji o trendach.
Na przykład kwestia kwiatów do salonu. Tutaj trzeba się będzie dobrze zastanowić. Bo z jednej strony, salon to centralne miejsce w mieszkaniu czy domu. Czyli spędzamy w nim najwięcej czasu, gdy już rzeczywiście w domu jesteśmy. Jeśli salon jest połączony z kuchnią, jest dodatkowo predestynowany do bycia wyjątkowym miejscem spotkań. Co najlepiej sprawdza się jeśli chodzi o kwiaty w pokojach dziennych? Na pewno takie kwiaty, które z racji swoich właściwości będą świetnie radziły sobie z pochłanianiem zanieczyszczeń. Jeśli już ktoś (co swoją drogą jest strasznie passe…) pali papierosy w swoich czterech ścianach, na pewno będziemy w stanie sporo ugrać takimi kwiatami, bo powietrze będzie zwyczajnie czystsze i bardziej klarowne, zapachy tytoniowe, które do najprzyjemniejszych nie należą, też będzie można w jakimś stopniu zniwelować. Poza tym dobrze jest myśleć o takich roślinach, które oddają do powietrza w pomieszczeniu wodę, którą wcześniej „zgarnęły” z ziemi przy podlewaniu. Mamy tu do czynienia z tendencją, w której zyskujemy świetny patent na naturalne nawilżanie powietrza. W miesiącach tak zwanego sezonu grzewczego, gdzie z racji pieców czy kaloryferów mamy w pomieszczeniach bardziej suche powietrze, jest to opcja wprost trafiona w dziesiątkę, bez dwóch zdań. Ewentualnie można postawić na modne ostatnio kwiaty w pudełku i inne dekoracje wykonane w tym stylu.
Czy istnieje kwiat, o którym można powiedzieć, że jest idealny do pokoju dziennego? Nie jesteśmy zwolennikami takiego stanowiska, bo generalnie takich trafionych salonowych typów kwiatowych jest znacznie więcej, niż tylko jeden konkretny. Co za tym idzie można n przykład spojrzeć z uwaga na figowca. Roślina ta jest bardzo efektowna, jednak by w pełni cieszyła nas w salonie trzeba ją odpowiednio osłonić od wiatru no i przede wszystkim – zapewnić jej stacjonowanie w miejscu, które jest naprawdę dobrze nasłonecznione. To raczej nie jest kwiat dla początkujących, bo wymaga regularnej i troskliwej opieki. Trzeba nie tylko dbać o podlewanie zgodnie z zasadami, ale także i nawozić ten kwiat. Poza tym, to typ „wędrowca”. Dla prawidłowego wzrostu i rozwoju, musi być często przesadzany. Te trzy cechy już pokazują, że raczej nie jest to opcja dla osób, które dopiero stawiają pierwsze kroki w zakresie florystycznych przygód w swoim mieszkaniu. Propozycji dla salonu jest jeszcze wiele, więc warto eksplorować ten temat i naprawdę mocno zastanowić się nad wyborem swojego typu. To będzie dobra decyzja, bo na pewno zaowocuje dopasowaniem najbardziej optymalnego dla Twoich wnętrz akcentu kwiatowego.
